Yellowface Rebecca F. Kuang

Pewnie większość z Was dobrze zna twórczość Rebekki F. Kuang jednak dla mnie Yellowface było pierwszym spotkaniem z dorobkiem autorki. Jak wypadło i czy będę chciała przeczytać inne książki pisarki? O tym poniżej.

Na kartach Yellowface Kuang zabiera czytelnika za kulisy literackiego świata. Poznajemy mechanizmy, które sprawiają, że dana książka, a co za tym idzie, także twórca, odniesie sukces lub porażkę. Odkrywamy proces wybijania się autora na piedestał, sztab ludzi, który mu w tym pomagają, a także to, jak wiele energii, czasu i trudu trzeba włożyć by utrzymać się na powierzchni jak najdłużej. Warto tu sobie zadać pytanie czy tytuł uważany przez wszystkich za bestseller jest rzeczywiście taki wspaniały czy stoi może za nim rewelacyjny marketing, który tak zmanipuluje opinię publiczną, że ta łyknie wszystko jak pelikan. Jak myślicie? Ja się niestety  już kilka razy dałam nabrać.

Kto więc ma szansę przebicia się? Według Rebecci F. Kuang na pewno nie biała dwudziestosiedmioletnia Juniper Hayward, z której perspektywy obserwujemy wydarzenia. Pisarska kariera od zawsze była marzeniem Juniper. Dużo czytała, pisała odkąd pamięta, ukończyła odpowiednie studia. Mimo iż własna rodzina podcinała jej skrzydła uważając, że nie ma szans na osiągnięcie sukcesu, ona parła do przodu. Światełko nadziei rozbłysło gdy jej debiut został przyjęty przez jedno z mniejszych wydawnictw. Jednak radość nie trwała długo, a jej dalsze pisarskie poczynania stanęły pod znakiem zapytania. I wtedy los sprawił, że całe dotychczasowe życie Juniper zmienia się w oka mgnieniu, a niedokończony manuskrypt przyjaciółki otwiera jej bramy do tego, co wydawało się nieosiągalne.

W opozycji do typowej amerykańskiej dziewczyny z sąsiedztwa autorka stawia piękną utalentowaną Athenę Liu z chińskiej mniejszości narodowej, która swój pierwszy wielomilionowy debiut literacki odniosła jeszcze w trakcie studiów. Tych samych, na których była Juniper i gdzie się zaprzyjaźniły. Athena została gwiazdą nie tylko w pisarskim świecie. Stała się ikoną stylu, influencerką, a nawet podpisała kontrakt z Netflixem. 

Yellowface to wielowymiarowa powieść, w której poznajemy nie tylko ciemną stronę branży pisarskiej, ale także to jak daleko można się posunąć, by spełnić swoje marzenia. Dodatkowo, autorka odkrywa jak bardzo świat, nie tylko literacki, jest zmanipulowany przez media społecznościowe i jak łatwo zniszczyć kogoś wrzucając do sieci niepotwierdzone informacje. Z drugiej strony, postępowanie Juniper i wydawnictwa, które nią kieruje są przykładem na to, że nawet działając niezgodnie z prawem i prawdą, można uwierzyć, że to co się robi jest słuszne, usprawiedliwione i zasługuje na sukces oraz uznanie, a lęk przed tym, że tajemnica ujrzy światło dzienne prowadzi do sięgnięcia po środki ostateczne.

Należy zwrócić uwagę, że autorka poruszyła w Yellowface kilka istotnych obecnie tematów. Jednym z nich jest dobrostan psychiczny w odniesieniu do tego, jaki wpływ mają na nas, wspomniane już wcześniej, media społecznościowe. Autorka obrazuje jaki wpływ na jednostkę ma zarówno bardzo pozytywny natłok reakcji, jak również hejt i agresywne zachowania w sieci. Zjawiska te prowadzą do stanów lękowych bądź euforycznych, zaburzeń łaknienia, psychicznego wycieńczenia, a nawet głębokich traum. Kolejne to wielowymiarowa poprawność polityczna oraz rasizm, także ten dotyczący osób rasy białej. Poprzez wydarzenia opisane w książce autorka zadaje wiele ważnych i często niewygodnych pytań, które skłaniają czytelnika do ich analizy i głębszego zastanowienia się nad odpowiedzią.

Poza mnogą tematyką poruszaną przez autorkę, bardzo dobrą kreacją bohaterów, wiarygodnymi wydarzeniami i licznymi aspektami społecznymi, należy zaznaczyć, że Yellowface to bardzo dobrze napisana książka. Zarówno styl, tempo akcji jak  i język autorki sprawiają, że trudno jest się od niej oderwać. Historia jest przemyślana, bardzo dobrze skonstruowana technicznie, momentami kontrowersyjna i zapada w pamięć, skłaniając do dłuższej refleksji, gdy już się przeczyta ostatnie zdanie.

Rebecca F. Kuang to kolejna autorka, której twórczość będę chciała poznać szerzej. A Yellowface polecam każdemu, kto chce poświęcić swój czas wartościowej, nietuzinkowej lekturze.

O autorce

Autorka serii Wojna Makowa oraz powieści Babel i Yellowface. Laureatka nagród: Nebula Award, Crawford Award oraz Compton Crook Award. Nominowana do Locus Award oraz World Fantasy Award.
Ukończyła filologię chińską na uniwersytecie w Cambridge, na Oxfordzie kontynuuje studia z dziedziny języka i kultury chińskiej. Poza twórczością własną zajmuje się tłumaczeniem chińskiej literatury fantastycznej na język angielski.

Tytuł: Yellowface

Autor/ka: Rebecca F. Kuang

Wydawca: Fabryka Słów

Ilość stron: 429

Ocena subiektywna: 8/10


Comments

Jedna odpowiedź do „Yellowface Rebecca F. Kuang”

  1. […] wielowymiarowa, kontrowersyjna. Znajdziecie o niej osobny wpis – chętnych odsyłam do recenzji. W subiektywnej ocenie ta książka zyskała u mnie […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *